Przy okazji prac budowlanych związanych z rewitalizacją bodzentyńskiego rynku odnaleziono fundamenty budowli sprzed ponad 300 lat. - Trafiliśmy na mury dawnego ratusza z XVII wieku, na pewno będzie poprawka do projektu - chcemy je bardziej wyeksponować - zapowiedział burmistrz Bodzentyna. - Na wzór rozwiązań podpatrzonych w Wiedniu chcemy je przykryć szybami i podświetlić - dodał Krak. Prace archeologiczne opóźniają harmonogram remontu rynku. Jak zapewnił burmistrz miasta, opóźnienie sięgnie maksymalnie dwóch miesięcy. - Na koniec przyszłego roku, rynek będzie gotowy - zapewnił Krak. Władze miasta liczą, że odkryte pozostałości ratusza, przyciągną do Bodzentyna większe rzesze turystów odwiedzających Góry Świętokrzyskie. Rewitalizacja Górnego Rynku w Bodzentynie zakłada m.in. instalacje podświetlonych fontann, ławeczek oraz stylowych lamp. Całość inwestycji będzie kosztowała 8,1 mln zł, z czego 60% będzie pochodziło z dotacji unijnych. Pozostała kwota pochodzi z budżetu miasta i gminy. Jak przypomniał burmistrz Bodzentyna, układ urbanistyczny miasta, był wzorowany na układzie średniowiecznego Krakowa. - W Bodzentynie, podobnie jak w Krakowie mamy dwa rynki i ten układ uliczek idealnie pasuje do tego krakowskiego, tylko w miniaturze - powiedział burmistrz. Bodzentyn jest jednym z najstarszych miast Kielecczyzny. W średniowieczu był jednym z najważniejszych ośrodków miejskich. W 1355 roku z rąk króla Kazimierza Wielkiego otrzymał prawa miejskie. Wówczas miasto należało do biskupa krakowskiego Bodzanty. Od XV do XVIII w. był ważnym ośrodkiem rzemiosła i handlu. Prawa miejskie utracił decyzją cara w 1870 roku. Bodzentyn ponownie stał się miastem w 1994 roku. Obecnie Bodzentyn jest siedzibą miejsko-wiejskiej gminy w powiecie kieleckim. Miasto zamieszkuje 2,2 tys. osób.