Szkolenie można było odbyć na miejscu w ramach akcji "Nie bój się ratować życia innym", którą policja przeprowadziła wspólnie z Ośrodkiem Szkolenia w Zakresie BHP w Jędrzejowie. - Podczas czterogodzinnej akcji do kontroli zatrzymano 33 kierowców. Tylko trzech z nich zdecydowało się na zapłacenie mandatu, inni chętnie skorzystali z propozycji szkolenia - powiedziała Iwona Zapała, z jędrzejowskiej Komendy Powiatowej Policji. - Często jest tak, że kiedy jesteśmy uczestnikami różnych zdarzeń na drodze, boimy się podjąć próbę niesienia pierwszej pomocy. Wynika to głównie z braku odpowiednich umiejętności. Niestety, wciąż zbyt mało uwagi przywiązuje się do szkolenia kierowców w zakresie pierwszej pomocy, a przecież jej udzielnie może uratować komuś życie. Po naszych szkoleniach część kierowców na pewno szybciej zdecyduje się na reanimację rannego - powiedział "Gazecie Jędrzejowskiej" Andrzej Dziedzic, współorganizator akcji. Opinie na temat braku umiejętności udzielania pierwszej pomocy potwierdzają też kierowcy, którzy byli szkoleni w Miąsowej. - Nigdy nie uczestniczyłem w zdarzeniu, w którym trzeba było udzielić pomocy, ale pewnie miałbym pewne opory, bo nie wiedziałbym czy potrafię pomóc. To szybkie przeszkolenie pozwoliło przypomnieć sobie zasady pierwszej pomocy - powiedział pan Wojtek z Jędrzejowa.