Hasło projektu brzmi: "Dajemy ci przestrzeń do pokazania siebie!" Według organizatorów - Fundacji Aktywizacji i Rozwoju Młodzieży FARMa - impreza służy promocji młodych twórców i pozytywnych, aktywnych osób. Z drugiej strony - wypełnia lukę na regionalnym rynku kulturalnych wydarzeń skierowanych do młodzieży. Z trzeciej strony - daje uczestnikom niepowtarzalną szansę do poznawania, eksperymentowania, uczenia się. - Nasze miasto wymaga reanimacji - powiedziała Barbara Zamożniewicz z FARMy. Według młodych ludzi z Fundacji, zapotrzebowanie na twórcze działania w Staszowie jest olbrzymie. Zamożniewicz dodała, że impreza ma być również "haczykiem", który przyciągnie młodych ludzi do Fundacji, pozwoli uwierzyć, że w ich "miasteczku" można coś zmienić. Projekt ma angażować młodzież nie tylko od strony artystycznej, ale i organizacyjnej, promować aktywne postawy w społeczeństwie. Dlatego Fundacja poszukuje wolontariuszy. Najmłodsza z osób, które już się zgłosiły, ma 15 lat. Pierwszą odsłoną projektu będą warsztaty garncarskie, które odbędą się 7 lipca przed jednym z marketów. W ubiegłym roku podczas takiej akcji do lepienia garnków zabrały się m.in. babcie z wnukami. Powstałe na warsztatach naczynia zostaną następnie wypalone w zbudowanym na tę okazję indiańskim piecu. Kolejne warsztaty będą miały wymiar nie tylko artystyczny, ale i profilaktyczny. Uczestnicy zajęć dotyczących graffiti i vlepek będą pracować nad hasłami antynarkotykowymi. Warsztaty teatralne poprowadzi natomiast Darek Lech związany z alternatywnym Teatrem Klinika Lalek z Wolimierza na Dolnym Śląsku. Młodzież nie będzie pracować nad dramatem, lecz nad happeningiem. Jednym z działań w ramach projektu będzie plenerowe nocne kino. Eksperymentalnie organizatorzy uruchomią je na cztery wakacyjne pokazy. Jeśli pomysł się sprawdzi, zapowiadają, że za rok zainstalują kino na stałe. Każdą projekcję znanego filmu fabularnego poprzedzi projekcja filmu niezależnego. O wyborze obrazu będą decydowali widzowie, którzy mogą głosować w internetowej sondzie. Efekty warsztatów: happening, ceramika, vlepki - zostaną zaprezentowane podczas wydarzenia zamykającego projekt, czyli III Totu Festival, który odbędzie się 15 i 16 sierpnia. W pierwszym dniu festiwalu organizatorzy zapraszają do plenerowego kina, w którym pokażą niezależne, amatorskie filmy młodych reżyserów. Filmowcy-amatorzy, którzy nie skończyli 30 lat, mogą jeszcze przesyłać swoje prace do Fundacji. Drugi dzień imprezy zdominuje muzyka. Zagrają m.in. Farben Lehre, Ulica i The Groupies. Przez cały dzień będzie funkcjonowała galeria, w której zostaną zaprezentowane prace młodych fotografów, malarzy i grafików. Swoje miejsce znajdzie w niej również tzw. "sztuka ulicy", czyli vlepki i szablony. Fundacja FARMa powstała we wsi Sielec pod Staszowem. Tworzą ją młodzi ludzie, którzy "mają entuzjazmu w nadmiarze i chcą go spożytkować działając na rzecz rozwoju młodzieży i rozwoju regionu". FARMa zrealizowała m.in. Objazdowe Kino Wiejskie, międzynarodową wymianę młodych fotografików, Mały Festiwal Nauki. W trakcie realizacji jest projekt "Miasteczko". Projekt "Kulturalna Reanimacja" finansuje Urząd Marszałkowski w Kielcach, Urząd Miasta i Gminy oraz Starostwo Powiatowe w Staszowie, Staszowska Izba Gospodarcza.