Podejrzani zostali zatrzymani przez policję we wtorek. We wtorek i w środę składali zeznania w prokuraturze. Grozi im od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. - Trzy osoby usłyszały zarzut czerpania korzyści majątkowej podczas pośredniczenia w załatwianiu egzaminów, dwie - zarzut wręczania korzyści majątkowych. Dwóm kolejnym postawiono zarzuty obu rodzajów - powiedział Rurarz. Tylko jedna z zatrzymanych osób przyznała się do zarzucanych jej czynów. Prokuratura wystąpiła do Sądu Rejonowego w Jędrzejowie z wnioskami o areszt wobec trzech podejrzanych o pośrednictwo w załatwianiu egzaminów. Wobec jednej osoby zastosowała poręczenie majątkowe. Prokurator dodał, że sprawa jest rozwojowa i może dotyczyć nawet kilku ośrodków egzaminacyjnych. Ustalono, że wartość przyjmowanych łapówek wyniosła w sumie ponad 20 tys. zł. Dwie zatrzymane osoby to właściciele firmy organizującej kursy dla przyszłych kierowców, jedna w przeszłości prowadziła taką firmę.