Ufundowane przez króla Władysława Jagiełłę polichromie, wykonane około 1421 roku przez warsztat ruski mistrza Hayla z Przemyśla, przedstawiają sceny z życia Jezusa Chrystusa i Marii. Największa ukazuje zaśnięcie NMP. Prof. Władysław Zalewski z Międzyuczelnianego Instytutu Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki w Krakowie poinformował, że przeprowadzona konserwacja pozwoliła na pełne ujawnienie autentyczności XV-wiecznego malowidła bizantyjskiego. Wszystkie freski wykonane zostały według tradycji artystycznej wschodniego malarstwa sakralnego, zgodnie z ukształtowaną w świecie kultury bizantyńskiej zasadą ideowego zespolenia treści przedstawień z symboliką i liturgiczną funkcją poszczególnych części wnętrza świątyni. - Wszelako dostosowaną do doktrynalnej wykładni prawd wiary i liturgii obrządku rzymsko-katolickiego - zaznaczyła dr Małgorzata Smorąg-Różycka - historyk sztuki z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz - patron spotkania - dodał, że sztuka bizantyjska przepełniona jest misterium paschalnym. - Te malowidła nasycone są niezwykłym światłem z Góry Tabor i z poranka zmartwychwstania. W Kościele Wschodnim cała liturgia, sakramenty, nabożeństwa, poświęcenia, śpiewy, malowidła, stanowią jedną całość - tłumaczył. Koszty pierwszego etapu odnowy katedry sandomierskiej - rozpoczętego w 2008 roku - sfinansował Norweski Mechanizm Finansowy (3 mln euro) oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (1,4 mln zł). Dołożyło pieniędzy miasto, parafia katedralna i diecezja. Katedra w Sandomierzu - reprezentacyjny kościół diecezji, zaliczany do najcenniejszych zabytków miasta i województwa świętokrzyskiego - została wzniesiona w miejscu kolegiaty romańskiej, zniszczonej podczas najazdów Tatarów w XIII wieku i Litwinów w 1349 roku.