"Jest nam bardzo przykro z tego powodu. Traktujemy to jako akt wandalizmu. Już w tej chwili trwają prace, aby te nagrobki naprawić" - powiedziała rzecznik Urzędu Miasta w Kielcach Anna Ciulęba. Dodała, że miasto planuje w przyszłości zainstalować tam monitoring. "Na miejscu pracowali już policjanci wraz z technikiem kryminalistyki (...) Zabezpieczono ślady, które pomogą nam w wyjaśnieniu szczegółów tego zdarzenia" - powiedział st. sierż. Damian Janus z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Dodał, że funkcjonariusze starają się ustalić sprawców zdarzenia. Nie jest to jedyny w ostatnim czasie akt wandalizmu na tym cmentarzu. W lipcu nieznani sprawcy uszkodzili trzy nagrobki oraz przewrócili tablicę informacyjną. Znajdujący się w południowej części Kielc cmentarz żołnierzy radzieckich jest wydzieloną częścią Cmentarza Starego obok ulic Zygmunta Kwasa i Jana III Sobieskiego. To właśnie tam, w latach 70-tych ubiegłego stulecia, wytyczono nekropolię w miejscu pochówku ekshumowanych szczątków czerwonoarmistów. Wśród mogił przeważają groby bezimienne i zbiorowe. Są to żołnierze polegli w styczniu 1945 roku w trakcie walk z armią niemiecką .