Olimpiada towarzyszyła dorocznemu świętu miasta. Odbyła się pod hasłem "Pokój w Europie - integrujmy się w zabawie". Rzeźba przedstawia sylwetki dzieci trzymających się za ręce. Wraz z dziećmi, związanymi z międzynarodowym ruchem przyjaźni najmłodszych Tapori, ukształtował ją francuski artysta Antoine Halbwachs ze Strasburga. W kieleckim spotkaniu uczestniczyły dzieci z Niemiec, Węgier, Ukrainy, Francji, Szwajcarii, Irlandii i Polski. Podczas "Olimpiady Zabaw Dawnych i Zapomnianych" grały m.in. w serso, krokieta i kręgle, a także rywalizowały w chodzeniu na szczudłach, rzucaniu kapustą do beczki i podkową do celu. Inspirując się historiami opowiedzianymi przez dzieci z różnych stron świata, w minionych latach artyści stworzyli cztery inne rzeźby ze zbioru kamieni: żabę zamieniającą się w księcia, piramidę prowadzącą do wazy z życiodajną wodą, "obrotową" Matkę Ziemię i ukwieconą, kolorową Afrykę. Kielce stały się przystankiem na trasie podróży rzeźb ze Szwajcarii. Dzieła były już prezentowane m.in. w siedzibie ONZ w Genewie i w ogrodzie Luksemburskim w Paryżu. Dwumetrowej wysokości kielecka rzeźba powstała na dziedzińcu miejscowego Muzeum Zabawek i Zabawy - organizatora Olimpiady. Z uczestnikami imprezy spotkał się szwajcarski pisarz Noldi Christen - autor książki o Tapori. Tapori zainicjował w 1967 roku we Francji o. Józef Wrzesiński (1917-1988), twórca międzynarodowego ruchu ATD Czwarty Świat. W 1965 r. podróżował po Indiach i spotkał tam głodne, pozbawione opieki dzieci, mieszkające na dworcach. Po dwóch latach ich losem zajął się ruch społeczny, który przyjął nazwę hinduskiej miejscowości Tapori.