Placówka powstała w ramach nakreślonego na lata 2007-2009 programu rządowego, który ma zapewnić dodatkowe 17 tys. miejsc dla osób z wyrokami. Nowe kieleckie więzienie wzniesiono w ciągu roku, kosztem 8 mln zł. Zbudowali je osadzeni, w ramach działalności gospodarstwa pomocniczego Aresztu Śledczego w Gdańsku. Obiekt posiada 87 cel jedno-, trzy- i czteroosbowych, w których na jednego mieszkańca przypadnie trzy metry kwadratowe powierzchni. Wyposażony jest w ambulatorium, gabinet dentystyczny, sale do terapii indywidualnej, radiowęzeł, cztery świetlice oddziałowe oraz pomieszczenia dla służby więziennej. Jedno z pól spacerowych dla więźniów będzie pełnić także funkcję boiska sportowego do siatkówki i koszykówki. Zastępca dyrektora generalnego Służby Więziennej płk Paweł Nasiłowski powiedział, że "wykonywanie obowiązków resocjalizacyjno- ochronnych w takich warunkach napawa nadzieją, iż efekty pracy wychowawczej będą bardziej korzystne zarówno dla tych, którym się poplątały drogi życiowe, jak i dla tych, którzy nie akceptują zachowań pozaprawnych". Dyrektor okręgowy Służby Więziennej w Krakowie mjr Zygmunt Lizak przypomniał, że zgodnie z kodeksem karnym wykonawczym, celem kary pozbawienia wolności jest "wzbudzanie woli współdziałania w kształtowaniu społecznie pożądanych postaw". Zapowiedział, że w sąsiedztwie nowo otwartego pawilonu więziennego powstanie kolejny, którego mieszkańcy "w ramach indywidualizacji kar" będą wykonywać na terenie Kielc prace porządkowe. W opinii funkcjonariuszy SW, 17 tys. dodatkowych miejsc dla skazanych nie rozwiąże kłopotów więziennictwa z wykonywaniem kary pozbawienia wolności, ale znacznie zmniejszy przepełnienie w więzieniach. Obecnie przebywa w nich 90 tys. osadzonych, a czeka na przyjęcie - z powodu barku miejsc "za kratkami" - 40 tys. osób z wyrokami.