Policja pod nadzorem prokuratora ustala okoliczności śmierci 25-latka, którego znaleziono w środę (14 października) nieprzytomnego na ulicy Piekoszowskiej w Kielcach. Pomimo reanimacji mężczyzny nie udało się uratować.
Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, poinformował, że nieprzytomnego 25-latka leżącego na ulicy zauważyli przechodnie.
- Na miejsce udał się patrol złożony z funkcjonariusza policji i żołnierza WOT. Mundurowi podjęli akcję reanimacyjną, którą po dojechaniu na miejsce przejęła załoga pogotowia. Pomimo długiej reanimacji mężczyzna zmarł - przekazał Karol Macek.
Policjant zaznaczył, że wstępnie wykluczono, aby do śmierci mężczyzny mógł się ktoś przyczynić.
- Trwa ustalanie przyczyny zgonu, wstępnie nie stwierdzono na ciele mężczyzny obrażeń - dodał. Ciało zabezpieczono do sekcji zwłok.
Dodawanie komentarzy pod tym artykułem zostało wyłączone
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom, niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz w innych serwisach, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.