Od początku roku każda placówka służby zdrowia mająca kontrakt z NFZ musi przekazać Funduszowi dane o liczbie pacjentów, którym nie może natychmiast wykonać konkretnych zabiegów i informacje o czasie oczekiwania na te zabiegi. Dane te, umieszczane m.in. na stronie internetowej NFZ mają ułatwić pacjentom wybór placówki, w której na wykonanie zabiegu czeka się krócej lub wcale. Ukarani będą musieli zapłacić od 150 zł do tysiąca złotych. W sumie NFZ zbierze 25 tys. 950 złotych. Niektórzy zapłacą też za brak nowoczesności - NFZ ukarze 47 placówek, które nie przesłały danych drogą elektroniczną, ale na zwykłym papierze. W tym wypadku kary wynoszą od 100 do 500 złotych.