Sarmacki Hubertus będzie organizowany w Oblęgorku już po raz piąty. Co roku bierze w nim udział kilkudziesięciu jeźdźców w staropolskich strojach. W zeszłym roku impreza przyciągnęła do Agroturystycznego Gospodarstwa Ziemskiego "Resztówka Sienkiewiczowska" kilkaset osób. - To typowo jeździecki Hubertus. Dlatego najbardziej spektakularne będą wyścigi konne i tradycyjna już gonitwa za lisem w kontuszach. Impreza jest też świetną okazją dla turystów do odwiedzenie muzeum Henryka Sienkiewicza - powiedział Jerzy Sienkiewicz, organizator Świętokrzyskiego Hubertusa Sarmackiego. Na sobotnie południe zaplanowany jest wyścig klasy huculskiej - konie te ze względu na swoją siłę, łagodność i wytrzymałość chętnie były używane przez polską szlachtę. Później odbędzie się wyścig w klasie open i pokaz pod nazwą "Ja i mój koń - co on potrafi", przeznaczony dla młodych jeźdźców. Pierwszy dzień Hubertusa zakończą pokazy skoków przez przeszkody. W niedzielę rozpoczną się eliminacje do wyścigów amatorów - najpierw koni huculskich, a potem koni krwi arabskiej. Najbardziej widowiskowym punktem programu będzie gonitwa za lisem. "Jak co roku Świętokrzyski Hubertus Sarmacki jest imprezą bezpłatną, która ma widzom pokazać piękno historii i obyczajów naszego jeździectwa. Dla widzów przygotowaliśmy konkursy m.in. na rozebranie i złożenie końskiej uzdy na czas. Wspólna zabawę zakończy ognisko" - dodał Jerzy Sienkiewicz. Resztówka Sienkiewiczowska to gospodarstwo agroturystyczne należące do spadkobierców Henryka Sienkiewicza, który w 1900 roku otrzymał od narodu polskiego majątek w Oblęgorku. W sąsiedztwie znajduje się pałac, w którym obecnie jest Muzeum Henryka Sienkiewicza - oddział Muzeum Narodowego w Kielcach.