Wczoraj przed północą połanieccy policjanci zatrzymali, do rutynowej kontroli drogowej, Fiata 126p. Okazało się, że w samochodzie oprócz nietrzeźwego kierowcy 22 - letniego mieszkańca Połańca - 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu - przebywa jeszcze czworo nietrzeźwych pasażerów. Jeden z nich podczas policyjnej interwencji drogowej zaczął wyzywać policjantów słowami powszechnie uznanymi za wulgarne. Groził im, że jak nie pozwolą dalej im jechać to pozbawi ich życia i zwolni z pracy. Policjanci zatrzymali ich obydwu. Dzisiaj będą doprowadzani do prokuratury. Kierowcy za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a jego "obrońcy" nawet do trzech.