Do wymuszeń dochodziło w 2009, 2010 i 2011 roku. - Sprawca zawsze działał w podobny sposób. Ludziom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej, proponował wysokoprocentową pożyczkę. Były to umowy ustne. Od tej pożyczki mężczyzna naliczał wysokie odsetki. W krótkim czasie rosła kwota, którą należało spłacić - powiedziała Jurkiewicz. Jeden z poszkodowanych pożyczył od mężczyzny 5 tys. zł. Dług w ciągu miesiąca urósł do 20 tys. zł. W momencie, gdy dłużnik nie był w stanie spłacić swojego zobowiązania, wierzyciel proponował zajęcie jego majątku. Mężczyzna nękał swoje ofiary w różny sposób, m.in. przystawiając podczas spotkań nóż do ciała. Groził także śmiercią, m.in. w sierpniu 32-latkowi z Buska-Zdroju. Podejrzewany wyłudził od pokrzywdzonych kilkadziesiąt tysięcy złotych. Był już wcześniej notowany w policyjnych kartotekach. Za wymuszenia rozbójnicze Kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Świętokrzyscy policjanci apelują do osób, które zostały pokrzywdzone w podobny sposób, aby zgłaszały się do Komendy Powiatowej Policji w Busku Zdroju albo kontaktowały się z policją pod numerem tel. 41 378 92 05 lub alarmowym 997.