Mężczyzna został zatrzymany dzięki informacjom, jakie brytyjskim policjantom przekazali funkcjonariusze z wydziału pościgowego CBŚ. W Wielkiej Brytanii ukrywał się od ok. dwóch lat, posługiwał się podrobionym dowodem osobistym - powiedział rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski. Jak dodał, 36-latek poszukiwany był dwoma europejskimi nakazami aresztowania i listem gończym. - Z ustaleń policji i prokuratury wynika, że od 1998 r. działał w zorganizowanej grupie przestępczej z woj. świętokrzyskiego, która ma na swoim koncie m.in. rozboje, wymuszenia rozbójnicze i czerpanie korzyści z prostytucji - dodał rzecznik. Wyjaśnił, że chodziło o cudzoziemki zmuszane do prostytucji na terenie Polski. - Członkowie gangu charakteryzowali się dużą bezwzględnością. Swoje ofiary zastraszali m.in. bronią, kijami bejsbolowymi. Mają na swoim koncie także pobicia - zaznaczył Sokołowski. Piotr U. mieszkał na terenie Wielkiej Brytanii razem ze swoją żoną i córką. - Sąd zdecydował już o jego ekstradycji - dodał. Wydział Operacji Pościgowych CBŚ zaczął działać na początku czerwca br. Zadaniem pracujących w nim policjantów jest odnajdywanie i zatrzymywanie najbardziej poszukiwanych przestępców w Polsce. Jak mówił PAP Sokołowski, do każdej sprawy podchodzą indywidualnie, skupiając się na tym, by sprawdzić wszystkie możliwe wątki i odnaleźć poszukiwanego.