Poprzedni wójt musiał odejść ze stanowiska, gdy sąd skazał go za próbę wyłudzenia odszkodowania. Nad Piekoszowem najwyraźniej wisi jednak jakieś fatum, ponieważ kolejne władze też nie ustrzegły się kłopotów z prawem. Policja oskarża obecnie najwyższych urzędników gminnych o przekroczenie uprawnień. Chodzi o nieprawidłowości przy remoncie miejscowej szkoły i przetargu na oświetlenie ulic. Urzędnicy spokojnie stwierdzają, że należy poczekać na decyzję prokuratora, który dokładnie określi, komu zostaną postawione zarzuty. Podejrzanym urzędnikom na razie grozi do 3 lat więzienia. Jeśli okaże się, że wzięli łapówki, kara może wynieść nawet 10 lat. Z mieszkańcami i urzędnikami z Piekoszowa rozmawiał reporter RMF, Paweł Świąder: