19-letni Bartłomiej zaginął 24 maja 2002 roku w trakcie egzaminów maturalnych. Po raz ostatni widziano go w Skarżysku-Kamiennej. Do zabójstwa doszło w nieustalonym miejscu przy drodze krajowej między Radomiem a Warszawą. Podejrzanych ujęto trzy lata po zabójstwie. Do dziś nie znaleziono zwłok chłopaka. Prokurator zażądał dla oskarżonych takich kar, jakie sąd wymierzył im w pierwszym procesie w 2007 roku: dla Marcina P. - dożywotniego pozbawienia wolności, a dla Norberta R., który w czasie popełnienia przestępstwa nie miał ukończonych 17 lat - 25 lat pozbawienia wolności. Dla Krzysztofa M., który poszedł na współpracę z organami ścigania, ujawnił przebieg wydarzeń i starał się pomóc w odnalezieniu ciała, poddając się hipnozie, oskarżyciel zażądał pięciu lat pozbawienia wolności. Obrońcy wnieśli o uniewinnienie.