Barwne twory dziecięcej fantazji mierzyły od kilku do kilkunastu metrów. Powstały z dekoracyjnych materiałów, m.in. z ekologicznych śmieci. Konstruując stwory, dzieci poznawały tradycję, a także kulturę Dalekiego Wschodu, w której - w odróżnieniu od naszej - smok nie jest symbolem zła. W chińskiej mitologii symbolizuje on potęgę, ale także dobroć i życzliwość. Karnawałową paradę kilkunastu smoków przez centrum Kielc zorganizował miejscowy Dom Środowisk Twórczych pod patronatem prezydenta miasta Wojciecha Lubawskiego. Z inicjatywy Lubawskiego Kielce rozwijają kontakty gospodarcze i społeczno-kulturalne z Chinami. W sierpniu 2007 roku przebywała w Pekinie samorządowa misja gospodarcza. Następnie powstał kielecko-chiński park biznesu, firma Yu Long Construction z udziałem miasta, dostępna jest biznesowa informacja internetowa po chińsku, a ponadto wydano w tym języku album o Kielcach. - Imprezy przybliżające kielczanom Chiny, na przykład w formie parady smoków, czy "święta kwiatów, lampionów i latawców" mogą ułatwić m.in. współpracę z tamtejszymi inwestorami -powiedziała rzeczniczka Urzędu Miasta Anna Ciulęba. W kieleckim Domu Środowisk Twórczych będzie można zobaczyć przez najbliższy tydzień pokonkursową wystawę prac plastycznych kieleckich dzieci, poświęconą chińskim smokom i kwiatom.