Rzecznik Wodociągów Kieleckich zabrał głos w sprawie awarii wodociągów na antenie TVP3 Kielce. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że trzykrotnie wyrecytował przed kamerą tę samą formułkę. Ani razu nie odpowiedział dziennikarzowi na zadane pytanie. - Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje - powiedział Ziemowit Nowak, zapytany o przyczyny awarii w Kielcach. Gdy dziennikarz powtórzył pytanie, rzecznik podkreślił, że... "już odpowiedział". Nagranie szybo obiegło media społecznościowe i stało się hitem sieci. Internauci nie dali za wygraną i w komentarzach pod filmem dopytywali o przyczyny awarii. Ziemowit Nowak tym razem się zreflektował i udzielił odpowiedzi na wszystkie zadane wcześniej przez dziennikarza pytania. "Przyczyn awarii sieci wodociągowych jest wiele. Agresywność chemiczna gruntu, która wpływa na korozję, wstrząsy powstające np. podczas prowadzonych w pobliżu prac budowlanych, rodzaj i wiek użytego materiału, niskie temperatury, a szczególnie zmiana temperatur z dodatnich na ujemne i odwrotnie" - napisał na Facebooku.