Sąd uznał mężczyznę za winnego także: wcześniejszego usiłowania zabójstwa brata, zmuszania policjanta do zaniechania czynności służbowych, nielegalnego posiadania broni, strzelenia do policjanta z tzw. ewentualnym zamiarem pozbawienia go życia i zaatakowania nożem matki - czym spowodował niegroźne obrażenia ciała kobiety. W opinii sądu Strączyński dopuścił się tych czynów, mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność ich rozpoznania oraz pokierowania swoim postępowaniem. Sąd pozwolił na publikację nazwiska oskarżonego. Do zabójstwa doszło w Jędrzejowie (woj. świętokrzyskie) w październiku 2008 roku. Mężczyzna jadąc samochodem, potrącił brata na ulicy, po czym oddał do niego kilka strzałów z broni palnej. Ranny zmarł w szpitalu. Podczas szamotaniny, która wywiązała się w trakcie zatrzymania mężczyzny przez policjantów, Strączyński strzelił w kierunku jednego z funkcjonariuszy, raniąc go.