Jak poinformował w czwartek prokurator rejonowy Piotr Gładysiewicz, 18-latek od niedawna wiedział, że jest nosicielem. Przyznał się do kontaktów seksualnych z dwoma chłopcami. Jeden z nich jest nieletni, ma 16-lat. Nie wiadomo, czy zostali zakażeni HIV. Prokuratura szuka innych osób, z którymi 18-latek mógł utrzymywać kontakty seksualne. Ani on, ani poszkodowani nie pochodzili z Kielc, przebywali w tym mieście czasowo. Podejrzany prowadził "wędrowny tryb życia". Według kodeksu karnego, osobie, która - wiedząc, że jest zakażona wirusem HIV - naraża inne osoby na takie zakażenie, grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.