Gdy gubernator Bejrutu Marwan Abboud rozmawiał z dziennikarzami o tragedii, która dotknęła stolicę Libanu, i porównywał eksplozje do tego, co stało się "z Hiroszimą i Nagasaki", w pewnym momencie nie wytrzymał i rozpłakał się.
Nagranie zostało opublikowane przez stację Sky News Arabia.
"Wybuch był podobny do tego, co wydarzyło się w Japonii, w Hiroszimie i Nagasaki" - powiedział gubernator. Nie mogąc powstrzymać łez, dodał, że doszło do pożaru, po którym nastąpiła eksplozja. Jak stwierdził, na miejsce pożaru wysłano od razu strażaków, z którymi nie było potem kontaktu.
Zdaniem gubernatora to "narodowa katastrofa dla Libanu".
W środę gubernator, cytowany przez agencję AFP, podał że zniszczona została prawie połowa miasta, a wstępne straty wynoszą 3 mld dolarów. Około 300 tys. osób zostało też bez dachu nad głową.