Amerykańskie służby specjalne pojmały w Libii mężczyznę, odpowiedzialnego za atak na konsulat Stanów Zjednoczonych w libijskim Bengazi w 2012 r. Zginęło wówczas czterech Amerykanów, w tym ambasador.
Prezydent Donald Trump poinformował, że zatrzymany to Mustafa al-Imam. W specjalnym oświadczeniu prezydent podkreślił, że cała akcja została przeprowadzona na jego rozkaz.
"Al-Imam stanie teraz przed wymiarem sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych za udział w zamachu na konsulat w Bengazi w 2012 r., przeprowadzony w rocznicę ataków terrorystycznych z 11 września 2001 r." - oświadczył Biały Dom.
W 2013 r. rząd Stanów Zjednoczonych wyznaczył 10 mln dolarów nagrody za informacje, które przyczyniłyby się do wykrycia sprawców zamachu z Bengazi. Życie stracił wówczas między innymi ambasador Chris Stevens.
Republikanie od dawna zarzucają Hillary Clinton, że gdy była sekretarzem stanu, nie zadbała o należytą ochronę amerykańskiego konsulatu.