W związku z niedoborami wody przybywa apeli władz samorządowych w Hiszpanii i Portugalii do rządów tych krajów. W Hiszpanii najbardziej dotkniętym suszą regionem jest Galicia, gdzie nie padało od kilkunastu miesięcy. Jej największe miasto, Vigo, ma rezerwy wody pitnej tylko do ostatnich dni grudnia. "Zaopatrujące miasto w wodę zbiorniki wody wyschną całkowicie dopiero za 75 dni, ale wody nadającej się do picia w Vigo wystarczy na maksymalnie 18 dni" - poinformowała spółka Aqualia, odpowiedzialna za zarządzanie siecią wodociągów w regionie. Tymczasem lokalne władze ujawniły, że od kilku dni użytkownicy wodociągów w Vigo mają w kranach mętną wodę z dużą zawartością żelaza. Równie trudna sytuacja panuje w północnej Portugalii. Na początku grudnia odnotowano tam wprawdzie opady deszczu, jednak nie wystarczyły, by uzupełnić braki wody w regionie. Jej niedobory są najbardziej odczuwalne w mieście Viseu, gdzie według lokalnych urzędników wody pitnej wystarczy tylko do Bożego Narodzenia. Jak ujawniły lokalne władze, woda w sąsiadującym z Viseu zbiorniku Fagilde obecna jest głównie dzięki dostarczaniu jej pojazdami z innych części kraju. Przewozi ją tam 27 cystern wykonujących ponad 110 kursów dziennie. Z szacunków Portugalskiego Instytutu Morza i Atmosfery (IPMA) wynika, że do rekordowej suszy przyczyniła się nigdy wcześniej nienotowana wysoka temperatura powietrza w okresie między wrześniem a listopadem br. Z Lizbony Marcin Zatyka