Rzecznik Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych Peter Stano w poniedziałkowym oświadczeniu podkreślił, że połączenie kolejowe jest kolejnym krokiem w kierunku wymuszonej integracji nielegalnie anektowanego półwyspu z Rosją i izolacji Krymu od Ukrainy, której półwysep jest częścią. "Most ogranicza przepływ statków przez Cieśninę Kerczeńską do portów ukraińskich na Morzu Azowskim. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-unia-europejska,gsbi,46" title="Unia Europejska" target="_blank">Unia Europejska</a> oczekuje, że Rosja zapewni swobodny przepływ przez cieśninę Kerczeńską, zgodnie z prawem międzynarodowym" - podkreślił Stano. W oświadczeniu Unia Europejska potwierdziła pełne poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w granicach uznanych na arenie międzynarodowej. "Unia Europejska nie uznaje i nie uzna nielegalnej aneksji Półwyspu Krymskiego przez Rosję" - zaznaczono. W poniedziałek na Krym wyjechał pierwszy pociąg pasażerski z Rosji. Z tej okazji zorganizowano specjalną ceremonię, w której za pośrednictwem wideokonferencji uczestniczył prezydent <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wladimir-putin,gsbi,9" title="Władimir Putin" target="_blank">Władimir Putin</a>. Zapowiedział on, że Rosja będzie realizować "podobne" projekty. Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)