Z inicjatywą wprowadzenia przepisów i kar za ich łamanie wystąpił szef wydziału do spraw imigracji i zarazem wiceburmistrz Trino, Roberto Rosso. Rozporządzenie zabrania noszenia na całym obszarze miejscowości wszelkiej odzieży i okryć, które całkowicie zasłaniają twarz osoby, a zatem uniemożliwiają jej identyfikację. "Przepisy są skierowane szczególnie do dwóch-trzech kobiet, które chodzą w burkach" - wyjaśnił Rosso. Jak ocenił, jest "to prymitywny zwyczaj, który musi przestać istnieć w Trino". "Odsłanianie twarzy jest niezbywalnym prawem każdej osoby" - oświadczył. Wysokość kary za złamanie przepisów ustalono na 500 euro. W regionie Lombardia, także na północy Włoch, od dwóch lat obowiązuje zakaz noszenia burki i nikabu w szpitalach i urzędach administracji.