Na lotnisku Haneda w Tokio, tuż przed odlotem, w jednym z samolotów zauważono dym wydobywający się z lewego silnika. Zarzewie pożaru zostało opanowane. Z pokładu ewakuowano ponad 300 osób. Nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się dymu - informuje Sky News.
Samolot należał do koreańskich linii lotniczych.
Po zauważeniu dymu podjęto decyzję o natychmiastowej ewakuacji. Nie ma informacji o poszkodowanych.
Samolotem miało lecieć 302 pasażerów i 17 członków załogi - podaje Sky News.