Kwadrans później szampany otworzono na należącej do Kiribati wyspy Chatham. Kiedy wczoraj u nas zegary wybiły 12 w południe, fajerwerki wystrzeliły w Nowej Zelandii, godzinę później na Kamczatce, a o 14 czasu polskiego w Australii.O godz. 6 rano czasu polskiego w piątek Nowy Rok rozpoczął się w Waszyngtonie i Nowym Jorku, a o 7 - w Meksyku i Chicago. O godz. 9 życzenia noworoczne złożono sobie w Los Angeles, San Francisco i Vancouverze. Najpóźniej, bo o godzinie 11 według czasu polskiego Nowy Rok obchodzą m.in. mieszkańcy Honolulu, a o 12 wyspy Tutuila na Oceanie Spokojnym. Blisko milion Niemców zebrało się przed Bramą Brandenburską. 6-minutowy pokaz fajerwerków poprzedzony uderzeniami Big Bena rozświetlił turystyczną atrakcję - obrotowe koło widokowe - London Eye, które obchodzi swoje 10-lecie. W stolicy Wielkiej Brytanii na sylwestrze pod chmurką, mimo 3-stopniowego mrozu, bawiło się ponad 200 tysięcy ludzi. Również symbol Francji był tej nocy w centrum uwagi. Wieża Eiffla o północy rozbłysła kolorami tęczy. Mniej szczęścia mieli Włosi. Nad Rzymem przed północą przeszła burza, a w Wenecji 30 tysięcy ludzi bawiło się stojąc w wodzie na zalanym Placu świętego Marka. Na nowojorskim Times Square punktualnie o północy opadła kryształowa kula, symbolizująca nadejście nowego roku. Świętowano przy wzmożonych środkach bezpieczeństwa. Na placu znajdowały się setki policjantów, a w kilku miejscach ulokowano snajperów.