Jak poinformował słoweński minister spraw zagranicznych Karl Erjavec, ambasador Primoż Szeligo jest już w kraju. Według premiera Słowenii Miro Cerara jest to dodatkowa reakcja na działania podjęte do tej pory przez UE i NATO. Od poniedziałku łącznie 27 państw, w tym USA, Australia i 18 krajów UE, zapowiedziało wydalanie łącznie 122 rosyjskich dyplomatów w związku z atakiem na Skripala. NATO wycofało akredytację dla siedmiu dyplomatów rosyjskiego przedstawicielstwa przy Sojuszu. Wcześniej Wielka Brytania wydaliła 23 rosyjskich dyplomatów; taka sama liczba brytyjskich dyplomatów musiała opuścić Rosję. Ambasadorów na konsultacje wezwały: Bułgaria, Słowacja, Portugalia, Luksemburg oraz Malta. Skripal oraz towarzysząca mu córka Julia 4 marca trafili do szpitala w stanie krytycznym, gdy stracili przytomność w Salisbury w Wielkiej Brytanii. W toku śledztwa, prowadzonego z udziałem m.in. policyjnych sił antyterrorystycznych i wojskowych ekspertów ds. broni chemicznej, odkryto, że do próby otrucia Skripalów wykorzystano produkowaną w Rosji broń chemiczną typu Nowiczok.