Na kostium zwrócili uwagę klienci sklepu w jednej z brukselskich dzielnic. Zaalarmowane kierownictwo przeprosiło i natychmiast wycofało kostiumy karnawałowe ze 160 sklepów w całej Belgii. Szefostwo sieci Delhaize tłumaczyło, że zwykle wszystkie towary są przeglądane w centrum dystrybucji.Tym razem jednak dostawa trafiła od razu do sklepów, a firma za to odpowiedzialna pokazała tylko kilka rodzajów kostiumów i nie było wśród nich tego, który przypominał pasiak więźnia z obozu koncentracyjnego. Kierownictwo sieci Delhaize w opublikowanym oświadczeniu zapewniło, że usprawni procedury, by w przyszłości nie dochodziło do takich sytuacji. Sam dostawca strojów karnawałowych odmówił komentarza.