Wczoraj wieczorem kobieta odebrała w Waszyngtonie przyznany mu pośmiertnie Złoty Medal Kongresu - najwyższe, obok Medalu Wolności, odznaczenie państwowe Stanów Zjednoczonych. Raoul Wallenberg, będąc konsulem Szwecji w okupowanym przez hitlerowców Budapeszcie, uratował w 1944 roku od pewnej śmierci w komorach gazowych kilkadziesiąt tysięcy Żydów. Wystawiał zagrożonym paszporty neutralnego Królestwa Szwecji. Uchroniło ich to przed wywiezieniem do obozów zagłady. Po zdobyciu stolicy Węgier przez armię radziecką, Wallenberg został niespodziewanie aresztowany przez radzieckie służby specjalne pod zarzutem szpiegostwa. Wywieziony do Rosji, zaginął bez wieści. Prawdopodobnie zmarł lub został zamordowany w 1947 roku. Przyczyna jego śmierci ani miejsce jego pochówku pozostają nieznane.