Jest to kolejne z seryjnych morderstw dokonanych w ciągu ostatnich dwóch tygodni w Afryce. Mężczyzna zastrzelił 28-letnią Hazel Slippers, a następnie skierował pistolet w stronę Merle Smith, 44-letniej matki narzeczonego byłej żony mordercy w ich domu w Rustenbergu. Potem postrzelił i ciężko ranił dwie córki pani Smith. Przed strzelaniną zabity został również 46-letni George Smith. Ich morderca jest poszukiwany przez policję. W serii familijnych morderstw 35-letni Johnny Jooste zastrzelił swoich dwóch małych synów, żonę, jej trzy siostry i brata. Potem oddał się w ręce policji 20 lutego. Następnego dnia Jafta Ledwaba zastrzelił swoją 23-letnią byłą dziewczynę w Johannesburgu w biurze podatkowym, po czym popełnił samobójstwo. 24 lutego z kolei 60-letni Elias Siboza zastrzelił siedem osób (z czego cztery z nim spokrewnione) zanim popełnił samobójstwo w prowincji Mpumalanga.