Premier Vuczić dwa tygodnie temu poinformował o zdymisjonowaniu Bratislava Gaszicia, lecz minister pozostał na urzędzie. - Uwielbiam dziennikarki, które tak chętnie klękają - powiedział Gaszić do reporterki telewizji B92 Zlatiji Labović, która przed nim przyklękła, aby nie zasłaniać go kamerom. Opozycyjna Partia Demokratyczna uznała słowa Gaszicia za "nękanie, seksizm i przemoc werbalną". Podczas protestów dziennikarzy w poniedziałek wieczorem w wielu miastach Serbii skandowano "dziennikarze nie klękają". Organizatorzy demonstracji twierdzą, że pozostanie Gaszicia na stanowisku "pokazuje, jak w Serbii traktowane są media".