W manewrach weźmie udział 26 okrętów, w tym dwa podwodne. Na czele grupy rosyjskich okrętów ma stać krążownik rakietowy "Marszał Ustinow". Do udziału w ćwiczeniach na Morzu Śródziemnym zostaną zaangażowane okręty z Floty Północnej, Bałtyckiej i Morza Czarnego. W manewrach wezmą również udział 34 samoloty, w tym bombowce strategiczne dalekiego zasięgu <a class="textLink" href="https://geekweek.interia.pl/marki-i-produkty-tu-160,gsbi,3590" title="Tu-160" target="_blank">Tu-160</a>, myśliwce Su-33 i samoloty Tu-142, służące do zwalczania okrętów podwodnych. Media zwracają uwagę, że do rosyjskich ćwiczeń na Morzu Śródziemnym dochodzi w czasie napięć między Rosją i Zachodem w kwestii syryjskiej prowincji Idlib. To ostatnia duża enklawa, znajdująca się pod kontrolą rebeliantów, którą zamierzają zdobyć rządowe siły syryjskie wspierane przez Rosję. Wcześniej rosyjskie Ministerstwo Obrony oświadczyło, że Stany Zjednoczone wzmacniają swe zdolności uderzeniowe na Bliskim Wschodzie i przygotowują do przeprowadzenia ataku rakietowego na syryjskie wojska rządowe.