Na Morzu Kaspijskim płonie rosyjski tankowiec. Według różnych źródeł, na pokładzie było od 11 do 18 osób. Agencja Ria Novosti poinformowała, że jedna z nich mogła zginąć, a pozostałe udało się już ewakuować.
Rosyjska jednostka "Palflot 2" znajduje się 110 km od brzegów Azerbejdżanu. Do macierzystego portu w Astrachaniu ma ponad 800 km.
Tankowiec był pusty. Większą część ładowni wypełniała woda. Azerbejdżańskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych wysłało już ekipy ratowników, między innymi jednostki gaśnicze, w tym śmigłowce.
Także Rosja zamierza włączyć się do akcji. Niewykluczone, że z Rostowa nad Donem na pomoc poleci samolot - amfibia Be-200.