Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji oznajmiło, że administracja prezydenta <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-joe-biden,gsbi,10" title="Joe Bidena" target="_blank">Joe Bidena</a> blisko 100 dni znajduje się u władzy, co jest "stosownym powodem, by ocenić, co udaje się ekipie Bidena, a co niezbyt" jej wychodzi. - Najważniejsze jest dla nas, by określić, jakie mogą być drogi naprawienia kontaktów rosyjsko-amerykańskich, które są w trudnym stanie - oświadczyło rosyjskie ministerstwo. Oskarżyło stronę amerykańską o to, że to z jej winy relacje te znalazły się w ostatnich latach w impasie. - Jesteśmy zainteresowani, by nie dopuścić do ich nieodwracalnej degradacji, jeśli Amerykanie uświadomią sobie ryzyko z tym związane - zadeklarował rosyjski resort dyplomacji. Zapowiedział, iż właśnie to będzie tematem konsultacji Antonowa z MSZ i innymi ministerstwami w Moskwie. MSZ nie wspomniało o wypowiedzi Bidena, który w środę odpowiedział twierdząco na pytanie, czy uważa, iż prezydent Rosji <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wladimir-putin,gsbi,9" title="Władimir Putin" target="_blank">Władimir Putin</a> jest zabójcą. Biden zapewnił też, że Putin zapłaci cenę za ingerencję w zeszłoroczne <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-wybory,tId,92551" title="wybory" target="_blank">wybory</a> w Stanach Zjednoczonych i próbę przechylenia ich wyniku na korzyść ubiegającego się wówczas o reelekcję <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-donald-trump,gsbi,16" title="Donalda Trumpa" target="_blank">Donalda Trumpa</a>. Anatolij Antonow jest ambasadorem w Waszyngtonie od 21 sierpnia 2017 roku. Wcześniej - w latach 2011-2016 - był wiceministrem obrony w stopniu generała armii. <a href="http://interia.hit.gemius.pl/hitredir/id=zDE7MHh_FFl5ghNI_kh1IYXBDkYppVt7nrlxx.seRLf.e7/url=https%3A%2F%2Fwww.fundacjapolsat.pl%2Fchce-pomoc-1-procent%2F" target="_blank">Przekaż 1 proc. na pomoc dzieciom - darmowy program TUTAJ</a>