Brutalnie zgwałcona na plaży we włoskim Rimini Polka chce brać czynny udział w śledztwie i deklaruje, że rozpoznałaby sprawców - informują włoskie media.
Młoda Polka pierwszy raz zabrała głos, po tym jak kilka dni temu (w nocy z piątku na sobotę) została brutalnie zgwałcona. Przypomnijmy, że polskie małżeństwo było na wakacjach w Rimini z grupą rodaków. Ostatnią noc wakacji 26-latkowie spędzali na plaży, gdzie zostali napadnięci. Napastnicy zbiorowo zgwałcili kobietę, a mężczyznę kilka razy uderzyli w głowę, wskutek czego stracił przytomność. Oboje zostali też ograbieni.
Jak podaje włoski portal si24.it, Polka chce aktywnie uczestniczyć w śledztwie i deklaruje, że jest w stanie rozpoznać osoby, które dokonały ataku.
Z najnowszych ustaleń śledczych wynika, że sprawcami są imigranci z północnej Afryki w wieku 20-30 lat. Wielu z nich znanych jest policji w Rimini jako handlarze narkotyków i sprawcy napadów oraz kradzieży. Policja wytypowała nazwiska ok. 20 osób, wśród których prawdopodobnie znajdują się czterej napastnicy.
We wtorek do Rimini udaje się zespół polskich śledczych, który będzie aktywnie uczestniczył w wyjaśnianiu okoliczności tragicznych wydarzeń.