Gubernator New Jersey Chris Christie bije się w piersi i przeprasza. - Jestem zakłopotany i upokorzony przez postępowanie niektórych osób w moim zespole - mówił. Przeprosiny Christiego mają związek z wydarzeniami z września ubiegłego roku. Wtedy to władze New Jersey zamknęły kilka pasów ruchu na moście George'a Waszyngtona, co spowodowało trwające 4 dni gigantyczne korki w miejscowości Fort Lee. Od początku podejrzewano, że była to polityczna wendetta wymierzona w demokratycznego burmistrza Fort Lee, który w kampanii wyborczej odmówił poparcia Christiego. Gubernator nazywał oskarżenia absurdalnymi i wyśmiewał tych, którzy podnosili tę kwestię. Wczoraj media opublikowały jednak e-maile jego współpracowników, z których wynika, że zwężanie mostu było działaniem celowym. Gubernator Christie mówi, że został okłamany. - Nie ma usprawiedliwienia dla takich działań. Nie da się usprawiedliwić okłamywania gubernatora - podkreślał republikański polityk. Christie poinformował, że osoby odpowiedzialne za skandal poniosą konsekwencje.