Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny-Generalne Dowództwo (PFLP-GC), palestyńskie ugrupowanie zbrojne z siedzibą w Damaszku, poinformowało we wtorek, że władze Syrii zezwoliły mu atakować Izrael po ostatnich nalotach izraelskiego lotnictwa na syryjską stolicę.
- Syria dała zielone światło na ustawienie baterii rakietowych, żeby bezpośrednio atakować izraelskie cele - poinformował agencję Associated Press rzecznik PFLP-GC Anwar Raja. Zaznaczył, że reżim prezydenta Baszara el-Asada przekazał ugrupowaniu, iż może ono atakować samodzielnie, bez konsultowania się z syryjskimi władzami.
PFLP-GC należy do bardzo radykalnych ugrupowań palestyńskich.
W ubiegłym tygodniu Izrael dokonał dwóch ataków lotniczych na cele wojskowe w Syrii tłumacząc, że chciał uniemożliwić dostawy nowoczesnej broni dla Hezbollahu, radykalnego szyickiego ugrupowania z Libanu. Po nalotach Syria zapowiedziała odwet, podczas gdy Izrael zapewnił, że nie dąży do eskalacji napięcia w stosunkach z tym państwem.
Przed narastaniem konfliktu w regionie ostrzegły UE i ONZ. Od marca 2011 roku, kiedy wybuchł konflikt wewnętrzny w Syrii, zginęło w tym kraju ponad 70 tys. ludzi. Ponad milion Syryjczyków uciekło za granicę a podobna liczba uchodźców, którzy musieli opuścić swoje domy, przebywa w granicach Syrii.