Już po raz drugi badająca nierówności dochodowe i majątkowe organizacja Oxfam opublikowała raport dot. działań poszczególnych państw w zakresie walki z rozwarstwieniem. Autorzy rankingu, w którym sklasyfikowano 157 państw, wzięli pod uwagę trzy kryteria: 1. wydatki społeczne - wydatki na edukację, służbę zdrowia i świadczenia socjalne jako proc. wszystkich wydatków i jako proc. PKB, 2. opodatkowanie - na ile jest progresywne (im bardziej - tym lepiej dla zasypywania nierówności), jaki proc. PKB stanowią wpływy z podatków i na ile skutecznie państwo walczy z unikaniem opodatkowania, 3. prawa pracownicze i płaca minimalna. Zwycięzcą okazała się Dania. To państwo, zdaniem Oxfam, robi najwięcej na świecie w zakresie niwelowania nierówności społecznych. Drugie miejsce zajęły Niemcy, a trzecie Finlandia. Polska plasuje się na 20. miejscu rankingu, ale zajęła pierwsze miejsce na świecie w kategorii wydatki społeczne. Z całą pewnością przyczynił się do tego m.in. kosztujący ponad 20 mld złotych rocznie program Rodzina 500 plus. Zarazem Polska uplasowała się na 114. miejscu pod względem polityki podatkowej i na 33. miejscu jeśli chodzi o prawa pracownicze, które są u nas gorsze niż choćby na Litwie czy na Węgrzech. Dopiero 23. miejsce ogólnego rankingu zajęły Stany Zjednoczone, a dodać należy, że raport nie uwzględnia jeszcze wielkiej obniżki podatków dla najbogatszych przeprowadzonej przez Kongres i prezydenta Donalda Trumpa. Na szarym końcu zestawienia znalazła się Nigeria. Jak czytamy, wydatki społeczne w tym kraju są "zawstydzająco niskie", płaca minimalna nie była podnoszona od 2011 r., 10 milionów dzieci nie chodzi do szkoły, a 10 proc. dzieci nie dożywa piątych urodzin. Cały raport można przeczytać pod tym adresem. (mim) --