Kopiący w jaskini archeolodzy zwrócili uwagę na prostokątny głaz mający 2 metry długości i metr szerokości. Na jego powierzchni wyryto kreski mogące przypominać ludzką sylwetkę. To właśnie pod nim ukryty był szkielet. Antropolodzy ocenili, że pochodząca z górnego paleolitu kobieta miała 35 lat. Po przebadaniu osadu na zębach okazało się, że żywiła się mięsem, jadała też ryby i grzyby. Archeolodzy przypuszczają, że pokrycie szkieletu ochrą świadczy o wyjątkowej funkcji, jaką pełniła. Nie wykluczają, że jej ciało zostało też przykryte kwiatami, bo w ziemi otaczającej szkielet znaleziono pyłki. Teraz trwają badania DNA kości. Naukowcy liczą, że dzięki nim dowiedzą się skąd przybyły plemiona zamieszkujące w paleolicie północe tereny Hiszpanii.