Sąd administracyjny w Akwizgranie wczoraj po południu uchylił decyzję lokalnych władz, które zakazały organizacji demonstracji. Tym samym - jak twierdzą organizatorzy - w okolicach lasu Hambach będzie dziś protestować kilkadziesiąt tysięcy. Ekolodzy postanowili zorganizować protest pomimo tego, że wczoraj sąd w Muenster nakazał wstrzymanie wycinki lasu Hambach pod Kolonią. Ekolodzy zapowiadają, że będą protestować aż do podjęcia przez władze ostatecznych decyzji o zamykaniu kopalń. Krzysztof Cibor z polskiego oddziału Greenpeace poinformował, że w proteście wezmą udział aktywiści z Polski. Stary las Hambach w Nadrenii Północnej-Westfalii należy do koncernu energetycznego RWE. Koncern zamierza go wyciąć przygotowując obszar pod teren odkrywkowej kopalni węgla brunatnego, czemu sprzeciwiają się ekolodzy.