60 osób zostało w niedzielę ewakuowanych z wagoników kolejki linowej nad Renem w Kolonii - podała agencja dpa. Ratownicy mają nadzieję, że do zmroku przetransportują w bezpieczne miejsce pozostałych 16 pasażerów. Przyczyną awarii było zakleszczenie się liny.
Lina pomocnicza kolejki owinęła się wokół jednej z kabin podczas mijania 40-metrowej podpory, co spowodowało gwałtowne zatrzymanie się gondoli, a tym samym wszystkich wagoników.
Podczas ewakuacji dwie osoby - ciężarna kobieta i mężczyzna - doznały lekkich obrażeń. Jak podała straż pożarna, u obojga stwierdzono problemy z krążeniem.
Ratownicy nie wykluczają, że akcja przeciągnie się do godzin nocnych. Początkowo przypuszczano, że w wagonikach może znajdować się nawet sto osób.
"Takiego przypadku jeszcze nie widziałem" - powiedział jeden z ratowników biorących udział w akcji.
Działająca od 1957 r. kolońska kolejka linowa łączy zoo z parkiem po drugiej stronie rzeki. Uważana jest za najbezpieczniejszy środek transportu w Kolonii.
Burmistrz Kolonii Henriette Reker pochwaliła odwagę uwięzionych pasażerów i poprosiła ich o cierpliwość.