Zanotowano tam najwyższe stężenie cząstek stałych mniejszych niż 2,5 mikrometra, zwanych także PM2,5. Wynosi ono 153 jednostki, podczas gdy w słynącym ze smogu Pekinie - 56, a w Nowym Jorku zaledwie 14. Norma światowej organizacji zdrowia wynosi 10 jednostek. Te drobne cząsteczki przedostają się głęboko do płuc i mogą spowodować przewlekłe problemy zdrowotne. Według analityków, zanieczyszczenie powietrza w New Delhi wynika z dużej liczby starych samochodów, emisji gazów przemysłowych oraz działania elektrowni węglowych.