W Jerozolimie kierowca wjechał samochodem w grupę pieszych, następnie został zastrzelony przez funkcjonariusza służby bezpieczeństwa. Co najmniej sześć osób jest rannych, dwie są w ciężkim stanie.
Na razie nie wiadomo, czy był to zamach.
Dwa dni temu w okolicy doszło do podobnego zdarzenia. Wówczas palestyński kierowca wjechał samochodem w przystanek tramwajowy i zabił 3-miesięczne dziecko i kobietę.
Izrael wprowadził wówczas zaostrzone środki bezpieczeństwa.
Dziś nad ranem zamaskowani sprawcy obrzucili kamieniami i petardami izraelską ochronę meczetu al-Aksa w Jerozolimie. Wzgórze Świątynne, na którym znajduje się meczet, zostało zamknięte dla zwiedzających.
