Na ogłoszonej przez włoskie media liście ofiar nie ma żadnego polskiego nazwiska. Konsulat RP z Mediolanu, który jest w stałym kontakcie z lokalnymi służbami w Genui, poinformował w środę PAP, że nie ma informacji o tym, by Polacy ucierpieli w katastrofie. Zginęło mieszkające w rejonie Genui małżeństwo z ośmioletnim synem. Rodzina jechała na obiad z krewnymi. Z okolic Turynu pochodziła czteroosobowa rodzina: para z synami w wieku 12 i 16 lat. Wśród ofiar jest czterech młodych przyjaciół spod Neapolu. Jechali samochodem na wakacje w kierunku Nicei, a następnie Barcelony. Zginęło także troje dwudziestolatków z Francji, którzy wracali do kraju z wakacji na Sardynii. Wśród ofiar jest dwoje imigrantów z Albanii, mieszkający od ponad 30 lat w Genui kucharz z Chile z rodziną, para narzeczonych: Włoszka i obywatel Dominikany, turyści z Florencji, kierowca ciężarówki z Neapolu. Kilku ofiar dotychczas nie zidentyfikowano. Z Rzymu Sylwia Wysocka