Piątkowa akcja była drugą w tym roku, w której aresztowano terrorystów czekających na rozkaz Państwa Islamskiego, aby dokonać zamachu. W domu przywódcy grupy policja znalazła odręcznie napisaną kartkę, której treść godzi w bezpieczeństwo hiszpańskiej rodziny królewskiej. MSW odmówiło ujawnienia zawartości dokumentu. Szef resortu Jorge Fernandez Diaz przypomniał, że od styczniowego ataku na Charlie Hebdo, w Hiszpanii obowiązuje trzeci stopień zagrożenia zamachami terrorystycznymi. Dodał też, że od początku 2014 roku, 80 procent aresztowanych w Hiszpanii dżihadystów to osoby współpracujące z Państwem lslamskim. I zapewnił, że hiszpańska policja ma jednych z najlepszych w Europie ekspertów do walki z terroryzmem islamskim.