Wczoraj po południu w miejscowości Forkhill w Irlandii Północnej zginął młody polski robotnik. Mężczyzna został przygnieciony przez walec - podaje "Belfast Telegraph".
Polak był pracownikiem firmy, która zajmowała się budową dróg. Zginął podczas nakładania nowej nawierzchni na odcinku drogi Bog Road w miejscowości Forkhill.
Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Na razie nie podała więcej szczegółów.
- Modlę się za jego żonę i rodzinę w Polsce, za jego kolegów z pracy oraz za okolicznych mieszkańców i służby ratunkowe, którzy uczestniczyli w akcji - skomentował wypadek rzecznik miejscowej policji.