Indonezyjski <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-trybunal-konstytucyjny,gsbi,24" title="Trybunał Konstytucyjny" target="_blank">Trybunał Konstytucyjny</a> oddalił w czwartek wniosek Sojuszu na rzecz Miłości w Rodzinie, który domagał się w swej petycji uznania wszelkich stosunków seksualnych - w tym dobrowolnych - odbywających się poza instytucją małżeństwa, za cudzołóstwo. Sędzia przewodniczący obradom uznał, że aktualnie obowiązujące prawo nie stoi w sprzeczności z ustawą zasadniczą, a w kompetencjach Trybunału Konstytucyjnego nie mieści się "tworzenie nowej rzeczywistości politycznej". Stało się to podstawą dla oddalenia wniosku. Sojusz na rzecz Miłości w Rodzinie jednoczy grupę konserwatywnych wykładowców akademickich oraz aktywistów. Wychodzą oni z założenia, że prawo do życia seksualnego mają wyłącznie osoby pozostające w usankcjonowanych związkach małżeńskich. Indonezja zamieszkiwana jest przez 260,6 mln ludzi i stanowi państwo z największą liczbą wyznawców islamu na świecie. Muzułmanie reprezentują tam 87,2 proc. ludności. Prawo szariatu obowiązuje tylko w jednej prowincji - Aceh na Sumatrze, gdzie cudzołóstwo jest surowo karane.