Co najmniej 15 osób zginęło w pożarze, który w piątek wybuchł w czteropiętrowym budynku usługowym w mieście Surat na zachodzie Indii - poinformowały władze stanu Gudżarat. Większość ofiar to dzieci w wieku szkolnym.
Dramatyczne chwile nagrała prywatna stacja telewizyjna NDTV. W materiale filmowym widać ludzi skaczących z najwyższego piętra budynku lub próbujących w oparach gęstego dymu uciekać schodami w dół.
Miejscowe władze podały, że większość ofiar to uczniowie, którzy uczęszczali na zajęcia w mieszczącym się w budynku centrum nauczania. Powołując się na świadka wydarzeń, agencja Reuters napisała, że w pożarze zginęły dzieci w wieku szkolnym.
"Akcja ratunkowa zakończyła się, zginęło 15 osób" - poinformowało biuro prasowe głównego ministra stanu Gudżarat Vijaya Rupaniego, który zarządził śledztwo w tej sprawie i zobligował odpowiednie organy do przedłożenia mu raporu w ciągu trzech dni.
Wyrazy współczucia rodzinom ofiar i rannym w pożarze przekazał premier Indii Narendra Modi, który na Twitterze napisał, że jest "niezwykle poruszony tragedią w Surat", i dodał, że osoby ranne otrzymają szybką pomoc państwa.
Dodawanie komentarzy pod tym artykułem zostało wyłączone
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom, niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz w innych serwisach, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.