Walka z terroryzmem, problem napływu imigrantów i skandal "Panama Papers" - to główne tematy posiedzenia francusko-niemieckiego w Metz w Lotaryngii. W konsultacjach międzyrządowych uczestniczyli Francois Hollande i Angela Merkel.
Niemiecka kanclerz i prezydent Francji są zgodni co do tego, że należy uszczelnić zewnętrzne granice Unii Europejskiej. Przywódcy obu krajów widzą w tym jeden ze sposobów walki z terroryzmem, a także sposób kontrolowania napływu imigrantów z poszanowaniem praw człowieka, w tym prawa uchodźców do azylu politycznego.
Francja i Niemcy zamierzają zmobilizować europejskich partnerów do podjęcia kroków wzmacniających bezpieczeństwo, wprowadzenia nowych zasad przyznawania azylu i prowadzenia operacji poza granicami Unii w celu zwalczania terroryzmu.
Prezydent Francois Hollande zapowiedział także walkę z "uciekinierami finansowymi". To reakcja na aferę znaną jako "Panama Papers". Francuski przywódca zapowiedział, że takie osoby będą ścigane. Podkreślił, że jest to obowiązek państwa, bo w grę wchodzą także sprawy bezpieczeństwa.
Berlin i Paryż zamierzają przedstawić partnerom europejskim nowe propozycje dotyczące ożywienia rynku pracy poprzez zmiany w energetyce, modernizację cyfrową, zachęty inwestycyjne i pogłębienie współpracy ekonomicznej oraz w strefie wspólnej waluty euro.